Skip to content

Piję Piwo – Piję Wino

  • O nas

Zemsta Cybermnichów, Bulkers

14 września, 2018 by kuba

Zemsta Cybermnichów, Bulkers

Katastroficznych obrazków z gatunku horrorów klasy C ciąg dalszy. Drugim piwkiem, które przywiozłem sobie z Poznania, jest najnowszy wypust browaru Bulkers, czyli belgijska IPA o jakże uroczej nazwie Zemsta Cybermnichów. Nie wiem, za co ani na kim cybermnisi chcą się mścić, ale wiem jedno: mam pełną szklankę i chcę wreszcie spróbować tego wynalazku.

Wygląd. Ciemnozłociste, jednolicie zamglone. Piana biała, drobna, bujna i drobna, bardzo lepka, pięknie obklejająca szkło. Za wygląd należą się brawa.

Aromat. Mamy tu głównie chmiel. Przede wszystkim taki sosnowy, może z niewielką domieszką cytrusa. Dopiero po wwąchaniu się, zza chmielu wychyla się fenolowość, pieprzowość. Z czasem nabiera ona mocy, pewnie przez ogrzewanie się piwa. W pewnym momencie dochodzi do takiego poziomu, że całość sprawia wrażenie nachmielonego saisona, a nie IPA.

Smak. Pierwsze, co zauważyłem, to wytrawność. Nie jest to może poziom wczorajszego West Coast IPA, ale nadal jest dość wytrawnie. Lekka słodycz, kojarząca się z miąższem pomarańczy, pojawia się dopiero po paru łykach, ale na krótko, bo jej miejsce szybko zajmuje albedo grejpfruta. Goryczka jest dość wysoka i troszkę zalega, ale nie na tyle, by przeszkadzać. W końcu to IPA.

Odczucie w ustach. Pełnia niska do średniej, średnie w stronę niskiego wysycenie.

Ogólne wrażenie. Bardzo solidne piwerko! Z wielkim zdziwieniem stwierdzam, że mi pasuje, i to pomimo faktu, że nie pałam miłością do belgijskiego charakteru piwa. Tutaj jednak Belgia pojawia się jako fajna przyprawowa kontra w aromacie, a dalej to już rasowa IPA. Jest rześko, pijalnie i bardzo, ale to bardzo przyjemnie.

 

Zemsta Cybermnichów (Bulkers)

Skład: woda, słody pale ale, monachijski i karmelowy, chmiele Warrior, Citra, Cascade, drożdże Fermentum Mobile FM26 Belgijskie Pagórki

Ekstrakt: 15°P

Alkohol: 6%


Ocena: 4,7 / 5

(wygląd: 5, aromat: 5, smak: 4, odczucie w ustach: 4, ogólne wrażenie: 5)

Post navigation

Previous Post:

Warka 17: Wee Heavy 21,5°Blg

Next Post:

Atak Kraboludzi, Bulkers

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ostatnie wpisy

  • Grand Cru
  • Zwycięstwo na Narodowym
  • Przemiana wojny w wino
  • Soave umyka przed psem ogrodnika
  • Weteran z St. Véran

Najnowsze komentarze

  • Julian Mach - Porto, które leczy rodziców chorych dzieci
  • Mateusz - Rasputin, De Molen
  • Vito z Hiszpanii - Porto, które leczy rodziców chorych dzieci
http://www.tajemnice-egiptu.pl/

Archiwa

  • wrzesień 2018
polski biznes

Kategorie

  • Akcesoria
  • Degustacje
  • Moje piwo
  • Wino
  • Wydarzenia

Strony

  • O nas
quady.rybnik.pl
© 2025 Piję Piwo – Piję Wino | WordPress Theme by Pije Piwo Wino