Enigma z browaru Setka
Enigma z browaru Setka
Dzisiaj wpis w nowej formie, obowiązującej od teraz na blogu. Nie będę więcej skanował etykiet, bo zajmuje to sporo czasu (wymaga odmoczenia lub odparzenia etykiety, czasem z narażeniem jej na zniszczenie, następnie zaskanowania i delikatnego obrobienia). Czasochłonne zajęcia w naturalny sposób odkładałem na później, co po raz kolejny zaowocowało nagromadzeniem się nieopublikowanego materiału. Fotografowanie etykiet zamiast ich skanowania powinno zminimalizować nakład pracy, jaki muszę w każdy wpis włożyć, a w efekcie upłynnić publikację. A teraz przechodzę do sedna wpisu.
Niedawno postanowiłem zawitać po raz pierwszy do otwartego niedawno sklepu z piwami rzemieślniczymi w Olsztynie przy ul. Wilczyńskiego (Centrum H&B). Należy do tych samych właścicieli, co Ćwiartka przy alei Wojska Polskiego, ale nie jest to sklep „ogólnoalkoholowy”, gdzie można nabyć zarówno piwo, jak i wódencję, a naprawdę wyspecjalizowany lokal z mnóstwem piw craftowych z Polski i zza granicy, a także z pokaźną kolekcją szkieł. Właśnie tam zaopatrzyłem się w kilka fajnych RISów, z których dwa niedługo pozwolę sobie zdegustować na świeżo (jeden z Brokreacji, jeden z browaru Stu Mostów), a dwa kolejne poszły do leżakowania (druga sztuka z Brokreacji i legendarny Black od Mikkellera). W torbie z zakupami znalazły się też bronki z browaru Setka, których to jeszcze nie miałem okazji próbować. Dzisiaj pierwszy z nich, czyli Enigma.
Wygląd. Barwa ciemnobursztynowa, herbaciana, pod światło pomarańczowa. Mocne zamglenie. Pianka na jeden palec, drobna, jasnobeżowa, niestety nie należy do najtrwalszych i po krótkim czasie redukuje się zaledwie do obrączki wokół ścianek szkła i cieniutkiej mgiełki na powierzchni. Lacing w miarę przyzwoity.
Aromat. Bardzo owocowy, wyczuwalny nawet z dala od szkła. Z jednej strony mamy tu mocarne dojrzałe owoce tropikalne, z drugiej piękną nutę winogron, którą po prostu uwielbiam w chmielach Mosaic i Enigma (oba obecne w składzie). Wszystko to na całkiem wyraźnej bazie karmelowej, czy dokładnie tak, jak w bursztynowym ejlu być powinno. Świetny, mocarny, słodki aromat.
Smak. Półwytrawne, wyraźnie słodowe, z przyjemną bazą karmelową. Chmiele są obecne głównie w smaku, dając fajny tropikalny akcent, jednak na goryczkę sypnięto chmielu z umiarem. W posmaku pojawia się lekka nutka opiekana, coś w stylu prażonego orzecha laskowego, czy nawet nutelli (choć to może już sobie dopowiadam).
Goryczka. Między średnią a niską, krótka, głównie żywiczna.
Odczucie w ustach. Półpełne, średnio wysycone.
Ogólne wrażenie. Mega fajne piwko, bardzo pijalne, ani nie za ciężkie, ani nie za lekkie, ani nie za słodowe, ani nie za chmielowe. Aromat wyrywa z kapci, smak też jest bardzo przyjemny, złożony i przede wszystkim świetnie zbalansowany. Pycha!
Enigma (Setka)
Skład: woda, słody (pale ale, Red X), chmiele (Enigma, Jaryllo, Centennial, Mosaic, Citra), drożdże (US-05)