Hors Série Berliner Weisse, Les Trois Mousquetaires
Hors Série Berliner Weisse, Les Trois Mousquetaires
Ależ dzisiaj był upał! Wróciłem właśnie z długiego spaceru brzegiem morza i mam ochotę na coś orzeźwiającego. Na szczęście w lodówce akurat się chłodził Berliner. I to nie pierwszy lepszy, a kanadyjski! Nigdy nie miałem styczności z browarem Les Trois Mousquetaires, więc nie mam wyrobionej a priori opinii o tym piwie. Zobaczmy, czy mi posmakuje.
Nalewa się z wysoką białą pianą, średnio trwałą. Idealnie klarowne, choć na dnie znajduje się sporo osadu. W aromacie lekka zbożowa słodowość i zaledwie sugestia cytrynowej kwaśności. W smaku jednak to nie tylko sugestia. Piwo jest wyraźnie kwaskowate, cytrynowe, przyjemnie orzeźwiające. Smakuje dosłownie jak lekka lemoniada z wody gazowanej i odrobiny soku z cytryny, bez dodatku cukru. Słodowość jest bardzo mocno schowana, w zasadzie na granicy wyczuwalności. Wysycenie średnie, pełnia niziutka. Niby nie ma tu specjalnej złożoności i zarówno smak, jak i aromat to „typowy” Berliner Weisse bez dodatków. Cała reszta zresztą też idealnie wpisuje się w ramy stylu. W zasadzie można na jego podstawie przygotować opis BJCP. Ale najważniejsze to dopasowanie do okoliczności przyrody. Potrzebowałem orzeźwienia i jak najbardziej je znalazłem. To piwo jest wręcz idiotycznie pijalne i orzeźwiające, nawet jak na styl, który z założenia ma być rześki. Świetne piwo!
Hors Série Berliner Weisse (Les Trois Mousquetaires)
Skład: woda, słody (pilzneński, pszeniczny), chmiel Hallertauer Mittelfrüh, drożdże
Ekstrakt: 8,5°P
Alkohol: 3%
Goryczka: 5 IBU