Karty Na Stół z browaru Gloger
Karty Na Stół z browaru Gloger
Ale mi się ten Piłsudski teraz źle kojarzy… Jak zobaczyłem serię piw z Glogera, gdzie wspólnym tematem jest postać marszałka, to początkowo chciałem sobie dać na wstrzymanie. No jakby te piwa nie były pyszne, to skojarzenie z aktualną polityką mam jednoznaczne. Ale jak się okazało, że jedno z piw w serii to porter bałtycki, a do tego jeszcze dwudziestka dwójka, to pokusa okazała się większa niż odrzucające skojarzenia. Porteru za nic nie przepuszczę!
Wygląd. Barwa ciemnobrunatna, niemal czarna. Pianka beżowa, drobna i wysoka może na pół palca pomimo nalewania z góry. Stosunkowo nietrwała, szybko opadła do zaledwie mgiełki na powierzchni piwa. Jest za to lepka i ładnie zdobi szkło.
Aromat. Niezbyt intensywny jak na porter, ale za to przyjemny, przede wszystkim kawowy. Trochę brakuje mu złożoności, nie ma innych akcentów, które z tą kawą mogłyby zbudować coś ciekawszego.
Smak. Dość wytrawne, wyraziście palone. Tu za odrobiną kawy jest po prostu spalone na węgiel białe pieczywo, zupełnie jak kromka chleba zdjęta znad ogniska o kilka minut za późno. Ponownie brak specjalnej złożoności. Na plus za to absolutny brak alkoholu.
Goryczka. Wysoka, palona, długa.
Odczucie w ustach. Kurczę, ale to piwo musiało odfermentować. Ciała jest tak mało, że jakby mi ktoś powiedział, że to piętnastka, to uwierzyłbym. Jak na taki ekstrakt, piwo jest cienkie, rzadkie, wodniste. Jak dla mnie, słabo to wygląda. Po 22 Blg spodziewam się tęgiego, pełnego piwa. Wysycenie niskie w stronę średniego.
Ogólne wrażenie. Ojej, no słabo. Nie ma niby w tym piwie nic, co mógłbym określić jako wadę, z wyjątkiem może nadmiernej spalenizny w smaku przy totalnym braku gładkiej czekoladowości, na którą miałem nadzieję. Aromat jest poprawny, ale jednowymiarowy i niewyraźny. Da się pić, bólu nie sprawia, ale mogło być o wiele lepiej.
Karty Na Stół (Gloger)
Skład: woda, słody (pilzneński, monachijski, karmelowy jasny, barwiący), chmiele (Magnum, Sybilla, Hallertau Mittelfrüh, Tettnager), drożdże dolnej fermentacji